Rozdział 1.Odkryty sekret.
Rozdział
1
Odkryty
sekret.
Adam
miał małą tajemnice o której wiedzieli
wszyscy,rodzina,wytwórnia,przyjaciele i band oprócz fanów i prasy.
Brunet chciał, żeby tak pozostało tak długo jak to możliwe,nie
chciał skazywać siostry na to co sam przeżywał w szkole ze
względu na jego kontrowersyjny image i orientacje. Ale jak wiadomo
życie lubi płatać figla. Adam miał siostrę z którą łączyła
go nie typowa wież jak na rodzeństwo. Dziewczyna była o 14 lat
młodsza od Adama,była oczkiem w głowie całej rodziny,a zwłaszcza
Adama i Neila.
Rodzice bruneta zawsze chcieli mieć dziewczynkę w
rodzinie ale jak na razie życie dało im dwóch zwariowanych i
nieobliczalnych synów ,których wspierają we wszystkim na co oni
się zdecydują tak było zawsze i nie mieli zamiaru tego zmieniać.
Kiedy baby boy miał 13 lat jego mama zaszła w ciążę. Cała
rodzina była szczęśliwa, że w ich życiu pojawi się nowy członek
rodziny. Dziewięć miesięcy później na świat przyszła
dziewczynka,przy porodzie była cała rodzina. Chłopcy byli ciekawi
małej istotki ,która przyszła na świat. Dziewczynka donośnym
płaczem obwieściła na świat swoje przyjście,dopiero jak
zobaczyła twarz uśmiechniętego bruneta przestała płakać. Co
zaskoczyło wszystkich nikt jeszcze nie wiedział co to znaczy ,ale
zbiegiem czasu wszystko miało się wyjaśnić. Dwa dni po
porodzie Leila razem z córeczką wróciła do domu. Dziewczynka z
natury była spokojną małą osóbką, potrafiła przespać cała
noc spokojnie. Kiedy rodzice byli zajęci albo szli do pracy mała
Lambert opiekowali się chłopcy,głównie Adam ponieważ był
najstarszy i bardziej odpowiedzialny od młodszego brata (chociaż co
po niektórzy by się z tym spierali).Z biegiem czasu zaczął się
pokazywać charakterek dziewczynki,dość szybko zaczęła chodzić
i mówić. Była ruchliwym dzieckiem. Zaglądała i wchodziła
wszędzie gdzie się dało nie raz chłopcy znaleźli bałagan w ich
pokoju pozostawiony przez małego chochlika ,ale nie potrafili się
na nią gniewać. Chłopcy skończyli już szkoły i poszli na
studia w tym samym czasie ich siostra poszła do szkoły. W szkole
jak to w szkole, bywa rożnie ale nasza brunetka już pierwszego dnia
szkoły zdobyła dużo przyjaciół ,ale tylko dwójka z nich stała
się bliskimi przyjaciółmi Natanael i Alison. Dziewczyna była
szczupłą brunetką o niebieskich oczach i lekkim makijażu. Kiedy
panna Lambert skończyła 13 lat jej wówczas 27 letni brat Adam
zdecydował się na zgłoszenie się na casting do programu „Idol”
i się dostał. W trakcie trwania całego show gdzie śpiewał covery
znanych osób i uczył się od nich śpiewu rodzice i brat go
odwiedzali. Wcześniej rodzina zdecydowała głównie pod naporem
Adama, żeby siostra go nie odwiedzała,tu chodziło o jej
bezpieczeństwo i dobre imię. Brat bał się, że jak prasa się o
niej dowie nie da jej spokoju. Młoda bo tak ją nazywał pisała do
niego listy przez cały czas trwania show. Podczas trwania programu
wyciekła informacja o orientacji jednego z uczestników ,tym
uczestnikiem okazał się Adam Lambert to jego twarz była widoczna
na zdjęciu gdzie całuje się z swoim byłym chłopakiem. Ta
informacja obiegła cały świat od USA po Japonię. Siostra była
dumna ze swojego brata ,który był dla niej mentorem. Wspierała go
i brała z niego przykład co nie było niczym dziwnym ponieważ ta
dwójka pod niektórymi względami była do siebie podobna. Baby boy
nie wygrał show ze swoim mega talentem ale i tak zajął 2 wysoką
pozycje. O tego momentu zaczęła się jego wymarzona kariera.
Podpisał kontrakt ze studiem na płytę i od tego czasu zamieszkał
w LA. Skompletowanie zespołu nie zajęło dużo czasu ponieważ
większość znał wcześniej. Jak Montiego ,Brook ,Terenca i innych.
Oni znali jego mały sekret i nie mieli nic przeciwko jeśli jego
mały skarb jak ją nazywał będzie go odwiedzać. Brakowało mu
tylko basisty i klawiszowca. Po wielu poszukiwaniach i castingach
postanowił zatrudnić Tommy Joe Ratliffa,którego polecił mu Monty
,który grał z nim już w kilku kapelach. Czekolado oki ujął
Lamberta swoją otwartością do ludzi i naturalnym talentem oraz
tym, że był jak kameleon umiał dostosować się do każdej
sytuacji. Zaprzyjaźnili się od razu,ale Adam nie ufał tak do końca
glitterbaby (jak go nazywał ), żeby powiedzieć mu jego o
największym sekrecie i powierzyć mu sporadycznie w opiece jak
przyjedzie do niego w odwiedziny jego największy skarb – siostrę.
Długo zajęłoby naszemu brunetowi przekonanie się do
glitterbaby,gdyby nie jego siostra która była w międzyczasie u
niego w odwiedzinach. Przyjechała jak zwykle na weekend mama ją
przywiozła. Przyjechała w piątek po południu i jak zwykle z
plecakiem na plecach wparowała do recepcji hotelu.
-Hej
część mogę prosić klucz do pokoju 214.Pozdrowiła znajomego
recepcjonistę. Chłopak chciał powiedzieć jak zwykle dzień dobry
ale kiedy zobaczył Patty ,siostrę Adama. Powiedział :
-Cześć,Trish
już podaję. Adama nie ma w hotelu jest na próbie zresztą zespołu
kazał ci przekazać żebyś do jego powrotu nie opuszczała hotelu.
-Spoko
jak tylko się rozpakuje to zejdę na dół do baru na podwieczorek
to pogadamy. Nie wiesz czasem o której mój brat wróci,może
zostawił jakoś notkę.
-
Nie niestety nie wiem.
-Dzięki.
I poszła na górę rozpakować się i pół godziny później zeszła
na dół do baru, żeby coś zjeść i pogadać z znajomymi z hotelu.
Nie była tu po raz pierwszy i większość z nich znała zwłaszcza
tych ,którzy najdłużej pracują. Jej brat pojawił się w hotelu
dwie godziny później akurat w porze kolacji. Właśnie wszedł do
baru w towarzystwie Tommiego i reszty zespołu,kiedy zauważył
siostrę pijącą swoją ulubioną kawę. Podeszli do niej i się
przywitali.
-Cześć
Młoda ,Adam nie wspominał ,że wpadniesz?- odezwał się Brian.
-Cześć,Brian,chłopaki,braciszku-odpowiedziała
dziewczyna i obróciła się a reszta się dosiadła. Jej niebieskie
oczy spoczęły na Tommym.
-Cześć,ciebie
nie znam Adam mi o Tobie nie mówił-powiedziała do basisty.
-Jestem
Tommy Joe basista Adama ,a ty?Musisz być jego fanką skoro znasz
wszystkich,oprócz mnie. Ja jestem w zespole od nie dawna.
-Oł
nie ,nie jestem fanką. Mam na imię Patricia i jestem siostrą
Adama.-powiedziała i uśmiechnęła się do mężczyzny.
-Ach,Adam
nie wspominał, że ma siostrę.
-Hm
jestem jego małym sekretem,Tommy Joe.-odpowiedziała chichocząc.
-Ach
rozumiem.
Kiedy
wszyscy usiedli do stołu podszedł kelner i każdy z nich zamówił
coś do jedzenia i zaczęli ciąg dalszy rozmowy o
próbie,prasie,nagrywaniu kolejnych utworów oraz wywiadach i trasie
koncertowej po wydaniu płyty. Po przyniesieniu przez kelnera
zamówienia rozmowa zeszła na AMA,a rozmową rozpoczęła Pat.
-A
jak tam przygotowania do rozdania nagród American Music Awards.
Jesteś zaproszony braciszku to już nie długo.
-Och
kompletnie o tym zapomniałem- jęknął Adam -Tak jestem zaproszony
i nie wiem jeszcze co wykonam,chyba „For you enterteinment”
-Wydaje
mi się że to dobry wybór - powiedział Brian a reszta się z nim
zgodziła.
-Chciałbym
zrobić wielki show i czymś zaskoczyć widzów nie wiem przejść
się z Tommym za rękę albo coś w tym w stylu. O ile Tommy nie masz
nic przeciwko.
-
Nie, nie mam mi to pasuje,lubię szokować. Z resztą możesz na
scenie ze mną zrobić co chcesz – powiedział Tommy Joe poruszając
brwiami w specyficzny sposób.
-Hm
skoro Tommy i ty również skarbie lubisz szokować to mógłbyś
pocałować go na scenie.- powiedziała zamyślona brunetka patrząc
gdzieś w dal i kontynuowała-to by zaszokowało wielu ludzi i
wywołało mały skandal. Reszta spojrzała na nią z lekkim szokiem
Adam się uśmiechnął a Tommy hm Tommy miał z lekka zdziwioną
minę. Nigdy nie spotkał nastolatki ,która mówiła by z takim
spokojem o tych sprawach.
-Hm
to świetny pomysł - powiedział Adam – o ile Tommy się zgodzi
nie chciałbym zrobić niczego z czym by się czuł nie komfortowo.
-
Adam czyś ty oszalał – powiedział Isaac.- Prasa zje cie żywcem.
-
Raczej nie ewentualnie odwoła parę wywiadów ,nikt nie chce mieć
na głowie LGBT ,które stanie w obronie moje brata. A Tommym się
nie martw zgodzi się.
-
Ja siedzę tuż obok- warknął zainteresowany – i skąd ta
pewność, że się zgodzę co?
-
Bo lubisz mojego brata i chyba już wiesz, że jemu się nie odmawia
prawda.
-
No w sumie to masz rację zgodziłbym się. Adam ma czasem takie
argumenty, że trudno je przebić.
-
No to załatwione.
Reszta
się zgodziła i wszyscy się rozeszli do siebie prawie wszyscy
została tylko Patty, Adam i Tommy Joe.
-Adam
mogę cię o coś zapytać – powiedział czekolado oki.
-
Jasne.
-Dlaczego
mi nie powiedziałeś, że masz siostrę i na dodatek z taką
różnicą wieku. Ile jest pomiędzy wami 14 lat?
-
Tak między nami jest 14 lat różnicy, a nie powiedziałem ci bo ci
nie ufałem aż to teraz jeśli chodzi o moja siostrę.
-
A co się zmieniło?
-Polubiłam
cię to się zmieniło – odpowiedziała brunetka wtrącając się
do rozmowy i dodała – pomalujesz mi oczy eyelinerem tak jak ty
masz to świetnie wygląda.
Tom
spojrzał na nią dziwnie. Nie zauważył,żeby miała make up.
-No
więc.
-Spoko
nie ma sprawy,ale nie zauważyłem żebyś się malowała.
-Ma
na sobie delikatny makijaż i błyszczyk – odpowiedział Adam –
nie mam nic przeciwko malowaniu oczu eyelinerem tylko zrób to
delikatnie ona ma dopiero 14 lat ma się zbytnio nie rzucać w
oczy,rozumiemy się Tommy.
-
Tak.
Następnego
dnia Tom pomalował oczy Młodej i dał jej kilka wskazówek jak
malować oczy eyelinerem. Kiedy Adam ją zobaczył z lekkim makijażem
i delikatnie pomalowanymi oczami przez Tommy Joe był zadowolony.
Szatyn spełnił jego prośbę i nie pomalował jej oczu tak mocno
jak sam miał. W ciągu tego weekendu i kilku następnych „Skarb”
Adama i Tommy Joe zaprzyjaźnili się co nie uszło uwadze baby boy.
Był zadowolony. Czas mijał jak szalony. Młodej w szkole a
brunetowi w studiu na próbach. W końcu przyszedł ten wielki dzień
,rozdanie nagród American Music Awards w skrócie AMA. Cała rodzina
zasiadła przed telewizorem, żeby zobaczyć show Adama. I to co
zobaczyli przeszło ich najśmielsze oczekiwania. Adam śpiewał tak
jak planował piosenkę „For you enterteinment”.Tancerze tańczyli
układ tak jak było w choreografii. Adam chodził po scenie i
modulował głos stosownie do piosenki w pewnym momencie tak go
poniosło że przystawił twarz jednego z tancerzy do swojego krocza.
I dalej śpiewał ,kiedy tancerz się od niego odsunął. W innym
momencie wszedł na drugie podium podszedł do klawiszowca tam
stojącego ,szarpnął go za włosy i pocałował co wywołało spore
zamieszanie na widowni i przed telewizorami. Natomiast w domu
Lambertów rodzice byli lekko zszokowani,a na twarzy najmłodszego
członka rodziny popijającego kawę wykwitł głupkowaty i dumny
uśmieszek ,którego nikt nie zauważył. Po występie Adama
nastąpiły gromkie brawa, kiedy artysta schodził ze sceny.
Następnego dnia nastąpił szum wokół występu bruneta,odwołano
dwa wywiady z nim bojąc się, że zrobi to samo co na AMA. Szum był
większy niż się spodziewano. Za to płyta sprzedawała się jak
świeże bułeczki. Im większy był szum wokół artysty tym większa
była sprzedaż płyty i innych gadżetów związanych z artystą.
Każdy fan chciał mieć jego płyty,koszulkę cokolwiek co miało
logo Lamberta. A w internecie był jeszcze większy boom kiedy filmik
z występu na AMA trafił na YouTube gdzie fani bronili swojego idola
przed nagonką na niego za to co zrobił. W którymś z wywiadów
zainteresowany powiedział, że muzyka go poniosła a chłopak z
którym się całował jest hetero i się zgodził. Po tej wypowiedzi
w internecie zawrzało jeszcze bardziej każdy chciał wiedzieć kim
jest ów mężczyzna. W pewnym momencie wyciekła informacja, że
jest to basista Adama Tommy Joe Ratliff. Od tego momentu w sieci
powstało mnóstwo opowiadań z serii Adommy z połączenia imion obu
zainteresowanych. Po kilku miesiącach sprawa AMA w prasie i mediach
ucichła. Ale mimo to paparazzi nadal interesowali się Adamem i
również Tommym ,który mu wszędzie towarzyszył co wywołało
mnóstwo spekulacji. Siostra nadal odwiedzała Adama w hotelu. W
którymś momencie prasa się nią zainteresowała. Każdy się pytał
kim jest dziewczyna ,która odwiedza Adama w hotelu i jest w dobrych
stosunkach z całym zespołem. Spekulacji było mnóstwo od
fanki,córki lub siostry jednego z członków zespołu. Dopiero kiedy
w internecie znalazło się zdjęcie dziewczyny razem z baby boy
wrzucone przez jednego z fanów. Jeden z nich po dokładnym
przyjrzeniu się fotce rzucił, że to może być siostra samego
Adama Lamberta. Szok,zainteresowanie i dociekliwość mediów nie
miała granic. Dwa dni przed feriami w gazecie ukazał się artykuł
z dużym nagłówkiem „Dlaczego Adam Lambert ukrywał przed nami,
że ma siostrę.”Artykuł miał stronę i cytaty z anonimowego
źródła potwierdzające że osobą odwiedzającą artystę w hotelu
to jego siostra. Dwa dni przed feriami Tommy Joe zszedł do jadalni
na śniadanie po drodze wstąpił jeszcze po gazetę ,którą zawsze
kupował. Pierwsze co mu się rzuciła w oczy to artykuł na
pierwszej stronie napisany dużymi drukowanymi literami „Dlaczego
Adam Lambert ukrywał przed nami, że ma siostrę” O
cholera Adam się wścieknie nie chciałbym zobaczyć wkurwionego
Lamberta jak zobaczy ten artykuł. Siostra jest jego oczkiem w głowie
.A tu nagle prasa się o niej dowiaduje. Współczuje nie wiem komu
,jemu ,prasie czy Patty. Eh polubiłem ją. I
idzie na śniadanie. Po skończonym śniadaniu,kieruje się do
apartamentów bruneta,puka dwa razy po chwili słyszy zaspane
„Proszę”.Wchodzi ,siada na kanapie i kiedy artysta się do niego
dosiada z pytaniem
-
O co chodzi Tommy Joe. Szatyn nic nie mówi tylko pokazuje mu gazetę
i artykuł. Brunet odbiera gazetę zerka na pierwszą stronę i jest
w szoku , zaczyna czytać artykuł zamieszczony na 20 stronie.
„Dlaczego
Adam Lambert ukrywał przed nami, że ma siostrę?
Jak
się dowiedziało The Time z anonimowego źródła młoda
dziewczyna,która odwiedza artystę w hotelu w co po niektóre
weekendy i ferie jest jego 14 letnia nie fanką czy córka lub
siostrą jednego z członków zespołu,jak wszyscy spekulowali ale
jest to siostra samego Adama Lamberta. Dziewczyna ma 14 lat jest
szczupła brunetką o niebieskich oczach i lekki makijażu,czasem ma
też oczy pomalowane eyelinerem. Jak na 14 łatkę ubiera się trochę
zbyt krzykliwie,ale jak twierdzi nasze źródło przykładem jest dla
niej brat. Dziewczyna wychowała się razem z Adamem i młodszym
bratem artysty w San Diego ( jest to rodzinne miasto artysty dop.
red.).Dziewczyna chodziła do przedszkola ,później do zerówki.
Skończyła też podstawówkę a teraz chodzi do liceum .We
wszystkich szkołach jej średnia ocen nie przekraczała 6.0.Po
szkole chodzi również na kurs tańca i śpiewu. Czyżby chciała w
przyszłości pójść w ślady brata. Nie wiadomo. W szkole jest
powszechnie szanowana i lubiana ,ale co dziwne nie wiele osób
wiedziało jak tam byliśmy, że jest ona siostra tego
kontrowersyjnego artysty co wzbudziło spory szok i zainteresowanie
wśród uczniów. Natomiast nauczyciele nie byli zdziwieni ale i nie
chcieli nam udzielić żadnych informacji na jej temat tak samo jak
sąsiedzi i jej znajomi i przyjaciele. Wygląda na to że oni też
znali jej pokrewieństwo z artystą. Natomiast z samą zainteresowaną
nie udało nam się porozmawiać. Za każdym razem jak chcieliśmy
jej zadać jakieś pytanie mówiła bez komentarza lub odsyłała nas
do Adama. Czyżby brat mówił jej co ma mówić?Według naszego
źródła raczej nie rodzeństwo jest ze sobą tak mocno zżyte i
tak dobrze się znają wzajemnie że Pat wie co zrobić i mówić
.Nasze anonimowe źródło również donosi że Adam jest
nadopiekuńczy i zaborczy jeśli chodzi o siostrę jest też
dominujący. Siostra słucha go bez żadnego ale. Mają ponoć
podobną mowę ciała ,gesty ,tak samo unoszą brwi kiedy są
zaskoczeni czy się zdenerwują. Przyjaciele Adama i jego zespół ja
wręcz uwielbiają nie mają nawet nic przeciwko jak się wtrąci w
jakiejś sprawie ,rzuci kąśliwy komentarz czy pomysł .Nie zawsze
się z nią zgadzają ale w każdej sprawie można się z nią
dogadać .Nie jest kłótliwa. Jest otwarta na ludzi nie przeszkadza
jej to że ktoś jest innej orientacji seksualnej innej wiary czy w
inny sposób jest inny ogólnie rzecz ujmując jest tolerancyjna.
Ponoć tego nauczyła się od brata. Lubi każdego członka zespołu
Adama ,ale ponoć tak samo jak jej brat ma słabość do basisty
(Tommy Joe Ratliff dop. red.).Ponoć ona i Tommy Joe mają jedną
rzecz wspólną oboje lubią szokować.
Artykuł
miał jeszcze z pół strony ale w miarę jak go czytał brunet robił
się wściekły nie sorry to niedopowiedzenie wkurwiony. Po tym jak
skończył czytać spojrzał rozeźlony na Tommiego.
-Zwołaj
resztę zespołu za pół godziny. Muszę zadzwonić do menadżera i
rodziców.
Tommy
siedział spięty obok Adama i przyglądał mu się jak czytał
artykuł mimika jego twarzy z zaskoczenia w złość zmieniła się
dosyć szybko. Trochę mu zajęło zrozumienie tego co powiedział
do niego brunet.
-Rusz
się do cholery Pretty Kitty i nie wkurwiaj mnie jeszcze ty. Tommy
wstał zdenerwowany i szybko wyszedł nie chciał wkurwiać bruneta
jeszcze bardziej. Wkurwiony Lambert zachowuje się tygrys w klatce.
Wszyscy wiedzą, że lepiej go wtedy nie drażnić. Po wyjściu po
informował resztę o sytuacji,natomiast Adam w tym samym czasie
zadzwonił do menadżera i rodziców. Menadżer obiecał zająć się
sprawą. Natomiast rodzice byli w szoku i lekko przerażeni sytuacją.
Patricia postanowiła spędzić te dwa dni do ferii tak jak by się
nic nie stało,a na ferie pojechać do brata i porozmawiać z nim o
zaistniałej sytuacji. Sama nie wiele mogła zrobić tu bardziej
chodziło o jej brata i jego karierą niż o nie samą.
Następnego
dnia po ukazaniu się artykułu .Trish z najlepszymi przyjaciółmi
pokazała się w szkole. Alison i Natanael czytali artykuł i
postanowili nie opuszczać przyjaciółki na krok ufali jej ale nie
ufali innym uczniom i nauczycielom. Przyjaciółka umiała się
bronić,ale nie chcieli być tymi na których Adam się wkurwi kiedy
jej się coś stanie lub ktoś ją zrani,facet bywa wtedy
nieobliczalny. W momencie kiedy dziewczyna weszła do szkoły twarze
wszystkich uczniów znajdujących się w szkole były zwrócone w jej
stronę. Większość zaczęła szeptać kiedy trójka nastolatków
szła korytarzem. Coś w stylu o mój boże to siostra Adama
Lamberta ,albo o kurwa to siora tego geja. Nagle jeden z uczniów
powiedział dość głośno
-
O idzie siostra tego geja,też jak on lubisz swoją płeć.-powiedział
i zaczął się śmiać. Połowa uczniów spojrzała na niego z
niesmakiem,druga połowa nie wiedziała co zrobić. Wszyscy czekali
na reakcje brunetki. Patty pewnym krokiem podeszła do chłopaka,który
to powiedział a teraz się śmiał i uderzyła go z liścia w twarz.
Wszyscy byli w szoku,powszechnie wiadomo było, że jest spokojną
osobą i ciężko wyprowadzić ją z równowagi. Chłopak w szoku
spojrzał na nią i ucichł. Jego policzek był czerwony już chciał
jej oddać kiedy usłyszał jak mówi
-
Nawet nie próbuj mi oddać bo oberwiesz ponownie tylko, że tym
razem nie w twarz a w krocze.- Chłopak zbladł jak ściana.- I nie
waż się mnie więcej obrażać. I nie tylko mnie ,ale i mojego
brata. Nie wszyscy muszą wiedzieć, że jesteś homofobem. Nie
toleruje wyzwisk w moim kierunku. Ja nikogo nie przezywam i tego
samego oczekuje od ciebie.-mówiąc to obróciła się do reszty
mówiąc- Jeśli komuś nie pasuje, że mój brat jest
homoseksualistą niech mi to powie w twarz a nie szeptać za moimi
plecami myśląc ze tego nie słyszę. Ja czegoś takiego nie robię
jak coś mi się u drugiej osoby nie podoba albo mam coś do niej to
mówię jej to prosto w twarz i tego samego oczekuje od reszty
uczniów tej szkoły. Prosiłabym też żeby nie rzucać we mnie
wyzwiskami tak jak przed chwilą zrobił to wasz kolega,bo jak
zauważyliście ja potrafię i zamierzam się bronić przed w pewnym
sensie molestowaniem. Może być i tak że mój brat i prasa się o
wszystkim dowie a wtedy nie odpowiadam a ni za reakcje prasy ani za
reakcje bruneta. Powiem tylko tyle artykuł mówił prawdę a mój
brat w stosunku do mnie jest zaborczy i nadopiekuńczy. A nie
chcielibyście spotkać wkurwionego Adama Lamberta,więc dobrze wam
radze dostosujcie się do mojej prośby. A jeśli mi nie wierzycie co
się może stać jak Adam się wkurwi zawsze możecie spytać mojego
brata Neila. On raz go wkurwił nie było ciekawie. Kończąc krótką
przemowę obróciła się i poszła z przyjaciółmi w stronę klasy
gdzie miała mieć pierwszą lekcje. Do końca dnia było spokojnie
żaden z uczniów nie odważył się podejść do dziewczyny lub
szeptać o niej. Wszyscy uszanowali jej wole wiedzieli z prasy jaki
jest Adam i słyszeli historię o której wspomniała brunetka o tym
jak brunet był zły na brata i co się wtedy działo woleli tego
uniknąć. Następny dzień też minął spokojnie z tą różnicą,
że cześć uczniów podchodziła do niej i prosiła o załatwienie
im autografu jej brata. Za każdym razem dziewczyna mówiła zobaczę
co da się zrobić. Nie chciała nikomu robić nadziei,nie wiedziała
tak do końca jak zareaguje na to jej brat, że ludzie wykorzystują
ją do tego żeby coś od niego dostać jak np. autograf. Dwa dni
minęły jak z bicza strzelił. W końcu nadszedł piątek pierwszy
dzień ferii. Już dzień wcześniej nastolatka spakowała wszystkie
potrzebne rzeczy na dwu tygodniowy pobyt,dzisiaj miała tylko
dopakować resztę rzeczy. Jeszcze tego samego piątkowego wieczoru
pojawiła się w hotelu swojego brata na ferie. Kiedy przyjechała
akurat była pora kolacji. Wparowała do recepcji hotelu już
chciała podejść i jak zwykle poprosić o klucz ,kiedy zobaczyła
opartego o drzwi od wejścia do baru Tomiego.
-Hej,czekolado
oki – krzyknęła do szatyna. Mężczyzna obrócił się słysząc
jak ktoś go woła. Tylko jedna osoba mówiła na niego czekolado oki
według niej jego oczy kojarzyły jej się z kubkiem gorącej
czekolady i tak już zostało.
-Hej,Młoda
już jesteś Adam myślał, że będziesz jutro.
-
Niespodzianka,a co zawiedziony jesteś to sobie pójdę.
-
Nie zostań żartowałem. Chodź zaprowadzę cię do apartamentów
bruneta będzie zaskoczony.
-No
pewnie uwielbiam robić mu niespodzianki ma wtedy ten swój zabawny
wyraz twarzy,który ty też będziesz miał okazję teraz zobaczyć.
Kiedy szli minęli kilka znajomych osób z którymi się przywitali.
Weszli do windy i wybrali 3 piętro. Kiedy dojechali na piętro i
wysiedli z windy spotkali resztę bandu z którym się przywitali. W
pewnym momencie doszli do pokoju 214 i zapukali.”Proszę
„odpowiedział baby boy. Tommy otworzył drzwi i przepuścił
przodem dziewczynę. Adam w tym samym czasie obrócił się .
-Niespodzianka.
Adam był w szoku wyglądał jak ryba wyjęta z wody ,Joe widząc to
zaczął chichotać. W pewnym momencie oprzytomniał.
-Co
ty tu robisz myślałem, że będziesz jutro rano ewentualnie
popołudniu.
-Postanowiłam
przyjechać wcześniej rodzice się zgodzili. Pójdę się
rozpakować ok.
-Ok.
A jak skończysz zejdziemy na kolacje. Tommy poczekasz i zejdziesz z
nami.
-Jasne.
Pół godziny później nasza trójka zeszła do jadalni na kolacje,
reszta zespołu już tam czekała. Zamówili już nawet swoje
ulubione potrawy. Kiedy trójka naszych bohaterów się dosiadła
zrobiła to samo. Po kolacji wstąpili jeszcze do baru na piwo a o
północy poszli jeszcze do klubu a Trish do siebie. Dopiero o
czwartej nad ranem wrócili do swoich pokoi spać. Jutro czekał ich
ciężki dzień.
Patty rozpoczynała ferie będzie się działo. O tak będzie wesoło.
Z
tymi myślami nasi bohaterowie zasnęli.
Komentarze
Prześlij komentarz